Wewnątrz Czarnego Rynku Piękności

Podnieś rękę, jeśli kiedykolwiek byłeś osobiście ofiarą czegoś (lub kogoś), co kochasz. Sushi, tequila, ta niesamowita para szpilek… Dlaczego niektóre z najlepszych rzeczy w życiu mogą mieć najbardziej nieprzyjemne konsekwencje? W większości nauczyliśmy się naszej lekcji (chociaż każdy niebieski księżyc poświęcimy wygodę dla zasłużonego pęcherza) i robimy wszystko, co w naszej mocy, aby unikać rzeczy, które nasze ciała tak kochająco odrzucają. Ale co z czymś tak niewinnym (i ukochanym) jak makijaż? W końcu wiemy, że bawimy się ogniem, sięgając po pałeczki w nowym barze sushi lub zamawiając super mocny koktajl po pewnym tygodniu, ale szminka, cień do oczu i podkład? Szczerze mówiąc, są to rzeczy, o których nigdy nie sądziliśmy, że zagroziłyby naszemu zdrowiu. Jednak w zależności od źródła z całą pewnością tak. Wejdź na czarny rynek kosmetyków.

To, co kiedyś było drobnym problemem w branży kosmetycznej, teraz stało się pełnoprawnym biznesem, na który warto czekać - pół biliona dolarów na całym świecie. Jeszcze bardziej przerażające? Jako konsumenci podajemy pomocną dłoń. Aby lepiej zrozumieć czarny rynek kosmetyczny (czyli biznes związany z podrabianiem makijażu), przeprowadziliśmy badania i rozmawialiśmy z popularnymi rynkami internetowymi, takimi jak Amazon, a nawet przeprowadziliśmy wywiady z szefem programu fałszerstw jednej (gorąco oszukiwanej) firmy, aby poznać jego zdanie na ten temat. . Krótko mówiąc, jest wiele brudnych szczegółów. Przewijaj wszystko, czego nigdy nie wiedziałeś o czarnym rynku produktów kosmetycznych.

Brudna prawda

Infekcje oczu, arsen, metale ciężkie, bakterie, wysypki, łuszczyca i trądzik. Chociaż żałujemy, że nie opisujemy fabuły szczególnie soczystego odcinka Grey’s Anatomy, tak naprawdę mówimy o negatywnych skutkach ubocznych makijażu podrobionego, aby być dokładnym. A według ustaleń FBI to tylko wierzchołek góry lodowej. To, co kiedyś było zarezerwowane dla osób podejrzanych, jak targowiska stołowe i podróbki designerskich torebek i butów, branża podrabiania przekształciła się w zupełnie inną bestię, która rozwija się dzięki fascynacji społeczeństwem pięknem i naszej żądzie zakupów online. Następnie weźmy pod uwagę raport NPD, że branża kosmetyczna jest jedną z niewielu branż, które osiągnęły (i zwiększyły) swój postęp finansowy pomimo zadłużenia w całym kraju i spowolnienia finansowego. Cóż, to napar na idealną burzę.

Według Gregga Marrazzo, starszego wiceprezesa, zastępcy głównego radcy prawnego Estée Lauder Companies, Inc. (pomyśl o markach, które trzeba mieć, takich jak MAC, Becca, Tom Ford, GlamGlow, Too Faced i La Mer), podróbki stołowe są teraz mniejszym rynkiem dla produktów typu duped. Obecny niepokój dotyczy sprzedawców internetowych. W końcu w zaciszu naszego laptopa i poszewek na kołdry nie jesteśmy w stanie poczuć, powąchać ani spojrzeć na produkt osobiście, co może znacznie utrudnić rozpoznanie jego autentyczności. Szczególnie, dodaje Marrazzo, jeśli jest tylko niewielka różnica w cenie.

Weźmy na przykład MAC (kultową ulubioną) szminkę Retro Matte Lipstick w Ruby Woo, która sprzedaje się w swojej witrynie (i zaufanych sprzedawców detalicznych) za 18,50 USD. Jeśli zobaczymy kultową szminkę sprzedającą się za marne 3 dolary gdzieś w czeluściach światowej sieci, będziemy (miejmy nadzieję) podejrzliwi. Ale taki, który sprzedaje się za porównywalne 12 lub 15 dolarów? Może to być podstępna strategia sprzedaży.

Co gorsza, Marrazzo mówi nam, że niewiarygodni sprzedawcy często podnoszą znaki towarowe marki i używają tej samej grafiki do przedstawiania własnego fałszywego produktu. Napis na ścianie: To, co widzisz na ekranie komputera, może nie być tym, co pojawi się w Twojej skrzynce pocztowej w następnym tygodniu.

Ufać lub nie ufać

Nic dziwnego, że MAC jest jedną z najczęściej podrabianych marek w branży i, jak mówi nam Marrazzo, popularne przedmioty, takie jak żywe szminki, błyszczące pojedyncze cienie do powiek i wszystko, co ma gloryfikowany znaczek „Studio Fix”, to tylko niektóre z najczęstszymi winowajcami podróbek.

Autoryzowani sprzedawcy detaliczni w sklepach są bezpiecznymi opcjami

Według Marrazzo zawsze możesz polegać na autoryzowanych sprzedawcach detalicznych w sklepach, takich jak Sephora, Ulta, domach towarowych i własnym sklepie detalicznym, a także oczywiście na powiązanych z nimi witrynach internetowych.

Rynki internetowe mogą być problematyczne

Niestety, to rynki internetowe, takie jak eBay i Amazon, mogą stać się problematyczne i dezorientujące dla konsumentów. Na przykład Amazon jest bezpiecznym, autoryzowanym dystrybutorem niezliczonych marek makijażu. Jednak w witrynie znajdują się indywidualni sprzedawcy, którzy rozpowszechniają produkty, które nie zostały zgodnie z prawem dopuszczone do sprzedaży. Dla jasności skontaktowaliśmy się z firmą Amazon i według jej rzecznika strona internetowa natychmiast podejmie działania wobec oszukańczego sprzedawcy, gdy tylko dowie się o jakiejkolwiek nielegalnej działalności.

W ich słowach:Amazon zabrania sprzedaży nieautentycznych i fałszywych produktów. Usuwamy elementy naruszające nasze zasady, gdy tylko się o nich dowiemy i blokujemy złych aktorów podejrzanych o nielegalne zachowania, takie jak podróbki. Jeśli sprzedawcy sprzedają podrobione towary, możemy natychmiast zawiesić lub odebrać im przywileje do sprzedaży i zniszczyć zapasy w naszych centrach realizacji bez zwrotu kosztów. Ponadto, jeśli ustalimy, że konto sprzedawcy było wykorzystywane do oszustwa lub innej nielegalnej działalności, przekazy i płatności mogą zostać wstrzymane lub utracone. Sprzedaż podrabianych towarów może również prowadzić do działań prawnych ze strony posiadaczy praw oraz sankcji cywilnych i karnych ”.

Według Refinery29, eBay utrzymuje podobnie czujną politykę: „Korzystamy z połączenia zaawansowanych narzędzi do wykrywania, egzekwowania i silnych relacji z właścicielami marek, sprzedawcami detalicznymi i organami ścigania, aby zwalczać złe działania i oferować naszym klientom bezpieczne, godne zaufania doświadczenie zakupowe ”.

Amazon zapewnił nas również, że konsekwentnie współpracuje z producentami, właścicielami treści, sprzedawcami i sprzedawcami, aby lepiej wykrywać podrabiane produkty i zniechęcać do infiltracji ich rynku, mówiąc: „Dlatego wspieramy produkty sprzedawane w naszej witrynie w ramach naszej Gwarancji od A do Z. Zachęcamy również każdego, kto ma obawy dotyczące autentyczności produktu, do powiadomienia nas, a my dokładnie to zbadamy i podejmiemy odpowiednie działania ”.

Innymi słowy, jeśli dowiesz się o oszukańczej działalności - w dowolnym miejscu i czasie - nie wstydź się i natychmiast zgłoś tę aktywność lub swoje indywidualne doświadczenie. Marrazzo całkowicie się zgadza. „Naszą troską numer jeden jest bezpieczeństwo produktów i klientów”. Wyjaśnia, że ​​renomowane marki wydają miliony na badania i rozwój produktów, a kwestie autentyczności i potencjalnie niebezpiecznego produktu „należy rozwiązać”. Całkiem stanowczo dodaje: „Tego problemu nie można po prostu zamieść pod dywan”.

Marrazzo wyjaśnił nam również, że marki Estée Lauder są bardzo powiązane z działaniami obsługi klienta i kontami w mediach społecznościowych - „klient musi tylko skontaktować się z nami”. Dodatkowo, dzięki ścisłej współpracy z wieloma agencjami rządowymi, Estée Lauder była w stanie przejąć ponad dwa i pół miliona artefaktów oszukańczego makijażu MAC w 2016 roku, a firma nadal aktywnie współpracuje z władzami na całym świecie, aby zwiększyć zrozumienie i rozpoznawalność w zakresie fałszywego makijażu. .

Podsumowując

Kupuj mądrze. Chociaż odwieczne powiedzenie „jeśli brzmi zbyt dobrze, aby mogło być prawdziwe, prawdopodobnie tak jest” z pewnością brzmi prawdziwie, jeśli chodzi o podrabiany makijaż i czarny rynek kosmetyczny, niektóre oszukańcze oferty nie wydają się wcale takie fantastyczne - co jest częścią oszustwo. Ostatecznie naprawdę najlepiej jest postępować zgodnie z radą Marrazzo i udostępniać produkty kosmetyczne wyłącznie autoryzowanym sprzedawcom.

Jeśli jednak jesteś najlepszym łowcą okazji, po prostu odrób swoją pracę domową. „Uważaj na produkty, które nawet nie są prawdziwe” - mówi nam. Innymi słowy, produkty z opakowaniem typu spot-on, które w rzeczywistości nigdy nie były sprzedawane przez markę ”. Nadal nie jestem pewien? Wystarczy szybki e-mail, komentarz lub telefon do działu obsługi klienta marki makijażu. Z łatwością będą w stanie stwierdzić, czy produkt (i sprzedawca!) Jest legalny, czy też nie, oszczędzając czas, kłopoty i być może krwawą infekcję oka.

Następnie nigdy nie powinieneś kupować makijażu.

Interesujące artykuły...