Wskazówki dotyczące etykiety na siłowni

Na siłowni obowiązuje zbiór zasad. Te zasady mogą być oficjalne (jak te, które uprzejmie proszą cię o wyczyszczenie maszyn, gdy skończysz ich używać) lub nieoficjalne. To drugie byłoby czymś w rodzaju nie słuchania głośnej muzyki bez słuchawek. Nie jest to reguła napisana nigdzie konkretnie, ale jest powszechnie znana i przestrzegana. Nie jest więc przesadą stwierdzenie, że jak każda inna sfera publiczna, siłownia wymaga od wszystkich przestrzegania odpowiedniej etykiety, aby działała płynnie i bez konfliktów. „Właściwa etykieta” jest jednak terminem subiektywnym. To, co dla jednej osoby może być uznane za niegrzeczne, dla innej jest całkowicie normalne. Wiem o tym z pierwszej ręki. W zeszłym tygodniu inny bywalec siłowni zdjął mój płaszcz z wieszaka z przodu i zamiast tego zastąpił go swoim. Po treningu znalazłem mój złożony na podłodze obok butów i używanego ręcznika gimnastycznego. Przynajmniej złożył to dla mnie?

Niemniej jednak właściwa etykieta może oznaczać coś innego w zależności od tego, kogo zapytasz, dlatego postanowiliśmy stworzyć listę najczęstszych naruszeń dobrego zachowania na siłowni. Ta lista nie jest wyczerpująca ani uniwersalna, ale uważamy, że to dobry początek. Tak więc, miłośnicy siłowni na całym świecie, czytajcie dalej i uważajcie.

Zawsze używaj słuchawek

Jako trener osobisty, instruktor jazdy na rowerze i specjalistka od kontroli wagi, Tara Lyn Emerson, mówi: „siłownia to mój dom z dala od domu. Dlatego staram się traktować przestrzeń i sprzęt z szacunkiem! Tak jak w czyimś domu panuje etykieta, na siłowni obowiązuje etykieta! ” Jej irytacja ma miejsce, gdy ludzie nie noszą słuchawek. Nie dotyczy to jednak tylko muzyki. „Użyj słuchawek, aby posłuchać minutnika interwałowego lub aplikacji fitness” - mówi. „Tak jak używasz słuchawek do słuchania muzyki, to samo należy zastosować do wszystkiego, co powoduje hałas. Nie rozpraszaj innych ćwiczących dźwiękami telefonu”.

Nie najeżdżaj kursorem na określone maszyny

Kolejna z irytacji Emersona? Kiedy ludzie najeżdżają na maszynę, gdy ktoś jej używa. „Jeśli chcesz skorzystać z konkretnej maszyny, nie najeżdżaj na osobę, która jej używa, patrząc z założonymi rękami”. Czy jest coś, co sprawia, że ​​ludzie czują się bardziej nieswojo niż ktoś, kto patrzy na nich na siłowni? „Lepiej wybrać ćwiczenie, które możesz wykonać na pobliskiej stacji, a potem wskoczyć, gdy tylko wstają” - mówi. „Nikt nie chce czuć pośpiechu, a poza tym marnujesz czas po prostu stojąc w miejscu. Podczas czekania uprawiaj wspinaczkę górską”.

Zawsze odkładaj ciężary z powrotem

Zwykle na siłowni będą wywieszane tabliczki na ten temat, ale mimo to warto o tym pamiętać. Kiedy ktoś zostawia swoje wolne ciężary po tym, jak z nimi skończyli, jest to nie tylko ryzyko potknięcia, ale także irytujące dla następnej osoby, która przychodzi, aby wykorzystać przestrzeń. Najlepiej umieścić je z powrotem na właściwym miejscu, aby obszar był czysty i otwarty dla wszystkich, którzy chcą z niego korzystać. Dodatkowo, weź to od kogoś, kto nie jest zbyt silny: przesuwanie 80-funtowych hantli, abyś mógł używać swoich 20-funtowych, jest treningiem samym w sobie.

Nie uderzaj ciężarem o ziemię

Skoro już jesteśmy w temacie ciężarów, najlepiej powstrzymać się od rzucania ich na ziemię po podniesieniu. Kiedy ludzie robią to na mojej siłowni, krzywię się, słysząc dźwięk przypominający uderzenie 500-funtowego głazu w sufit. Ponadto rzucanie ciężarów może oznaczać, że podnosisz zbyt dużo. Najlepiej zachować odpowiednią formę, kładąc je na ziemi między powtórzeniami, aby uniknąć kontuzji.

Nigdy nie rozmawiaj przez telefon komórkowy

Ten wydaje się oczywisty, ale niestety tak nie jest. „Nie rozmawiaj przez telefon komórkowy, biorąc sprzęt” - mówi Emerson. „Jeśli korzystasz z telefonu, lepiej odejdź od bieżni lub ławki i otwórz go dla kogoś innego”. Dotyczy to również osób korzystających z mediów społecznościowych w trakcie treningu. „Siedzenie na maszynie i przewijanie na Instagramie nie jest fajne, gdy ktoś inny może chcieć ćwiczyć na tej maszynie” - mówi. Zgadzamy się.

Adidas Swift Run Sneakers 85 dolarów

Ogranicz hałas do minimum

Jest to podobne do braku rozmowy przez telefon, ale może również odnosić się do innych odgłosów, na przykład wynikających z popychania się dalej, szybciej lub podnoszenia cięższych ciężarów. Nie zrozum nas źle. Wspieramy Cię w uzyskaniu dobrego treningu i osiągnięciu lub przekroczeniu celów fitness. W rzeczywistości to niesamowite; idź ty! Jednak staje się to problemem, gdy odwracasz uwagę innych od ich treningu, wydając ciągle głośne pomruki lub krzycząc, jak starożytny rzymski żołnierz biegnący do bitwy. Pamiętaj, siłownia to miejsce publiczne.

Zapytaj przed zmianą kanałów telewizyjnych

Ten jest mniej powszechny niż inne (w zależności od tego, kogo zapytasz), ale są tacy bywalcy siłowni, którzy och, tak bezczelnie podchodzą do telewizora, że ​​ktoś już ogląda, pedałując na rowerze lub chodząc na bieżni, aby go włączyć do programu lub kanału, który im odpowiada. Ekrany są tam dla twojej przyjemności, ale najlepiej jest zapytać innych wokół ciebie, czy coś oglądają, a nie zakładać, że tak nie jest. (Cześć, nieznajomy, który wyłączył HGTV House Hunters tuż przed tym, zanim zamierzali ujawnić, który z nich wybrali.)

Wytrzyj maszyny

O tym już wspomniano, ale uważamy, że warto również zwrócić na to uwagę. Nikt nie chce siedzieć na maszynie, która jest nadal mokra od ostatniej osoby, więc weź ręcznik lub jedną z tych jednorazowych chusteczek i szybko przeciągnij nią po maszynie. Nie musisz czyścić każdego zakamarka, wystarczy przesunąć nim po części maszyny, która styka się z Twoim ciałem. To szybkie i łatwe, a inni będą wdzięczni.

Ponownie, te wskazówki dotyczące etykiety nie są wyczerpujące ani uniwersalne, ale warto je wziąć pod uwagę, zanim odnowisz miesięczne członkostwo na siłowni. Jak to ujął Emerson, „ogólną zasadą jest, że najlepiej traktować trening innych osób jako równie ważny jak Twój. Nikt nie ma wyłącznych praw do czegokolwiek na siłowni. Pozwól im się spocić we wspólnym, pełna szacunku i uprzejma przestrzeń ”.

Interesujące artykuły...