Recenzja Sally Hansen Airbrush Legs: Airbrushed, Bronzed Legs

Dla mnie samoopalacze są dla mojej rutyny pielęgnacyjnej tym, czym śmietanka dla kawy. Niekoniecznie ich potrzebuję, ale widząc różnicę, jaką robią, staram się częściej włączać je do mojej rutyny. Słowem kluczowym tutaj jest próba, ponieważ sama myśl o procesie samoopalania (tak, to jest proces), sprawia, że ​​porzucam wszystkie moje pocałowane słońcem marzenia o blasku i decyduję się na zakrycie przebarwień skóry spodniami do jogi. To znaczy, dopóki nie odkryłem rozwiązania dla moich nierównych, łatwo zranionych nóg: nogi aerografu Sally Hansen (12 USD). To moja tajna broń - zgadłeś - super szczotkowane nogi i sprawia wrażenie, że mam na sobie rajstopy.

Nie mylić z samoopalaczem (który ma trwać przez dłuższy czas), ten spray na nogi (który, uwaga spoiler: może być używany nie tylko na nogach - więcej później), odpada kiedy bierzesz prysznic. Jako osoba szalenie wybredna, jeśli chodzi o produkty do opalania, ta stała się podstawą mojej rutyny kosmetycznej. Kontynuuj przewijanie, aby zobaczyć moją pełną recenzję.

Plusy

  • Zapewnia pełne pokrycie
  • Nie przenosi się
  • Czuje się wyjątkowo lekka
  • Posiada wodoodporną formułę

Cons

  • Nie ma najczystszej listy składników
  • Nieobejmujący zakres kolorów

Podsumowanie

Makijaż ciała Airbrush Legs Sally Hansen jest integralną częścią mojej rutyny kosmetycznej, szczególnie na specjalne okazje.

Sally Hansen Airbrush Legs

Najlepszy dla: Wszystkie typy skóry

Zastosowania: Wyrównuje przebarwienia, zasinienia, piegi, żyłki lub rozstępy na skórze

Potencjalne alergeny: Zawiera dimetikon

Byrdie Clean: Nie, zawiera parabeny i PEG

Cena £: $11

O marce: Sally Hansen została założona w 1946 roku i stała się powszechnie znaną marką niedrogiego piękna.

About My Skin: posiniaczona, sucha i żylna

Zawsze podziwiałem ludzi, którzy pozostają oddani swoim rutynowym zabiegom opalania, ponieważ opalanie zawsze było dla mnie niekonsekwentnym i, szczerze mówiąc, obowiązkiem. Po pierwsze, jest ten znany chemicznie samoopalacz w sprayu, którego nie znoszę, a także lepkość, którą muszę wytrzymać przez 24 godziny, zanim spłukuję produkt. Mam też bardzo suche nogi, więc znalezienie czegoś, co równie nawilża, co rozjaśnia, było wyzwaniem. Naturalnie łatwo się siniaczę, mam widoczne żyłki i łuskowatą suchość na nogach (naprawdę wygrywam tutaj, chłopaki). Nie trzeba dodawać, że zawsze szukam produktu, który zapewni pełne krycie i wieczorne korzyści dla skóry.

Sally Hansen Airbrush Legs $ 12

The Feel: Jak podkład kryjący, ale nieważki i odporny na przenoszenie

Wiem, o czym myślisz: jeśli to spłukuje się pod prysznicem, czy nie zetrze się z moim samochodem, partnerem lub ubraniem? Nie! Oczywiście nie wychodzę z siebie, aby pocierać o powierzchnie, ale jeśli tak się stanie, nie pozostaną żadne plamy. Używam tego produktu nawet, gdy noszę białe sukienki lub jasne ubrania (odważne, wiem) i nigdy nie doświadczyłem żadnych plam. Oto sztuczka, aby to trwało: Let to całkowicie suche przed założeniem ubrania. Lubię to robić po tym, jak pozwolę balsamowi do ciała wchłonąć się, zazwyczaj jako ostatni krok mojej rutyny przygotowawczej (po włosach i makijażu). Zwykle nakładam go tylko na nogi, ponieważ tam mam najwięcej nierówności, ale wcześniej nakładałem go na ramiona i było to równie wygładzające. Nie wysusza też moich nóg ani nie czuję, żebym w ogóle coś nosił: lubię myśleć o nim jak o podkładzie całkowicie kryjącym, ale z efektem kremu BB.

Rezultaty: gładkie, równe pokrycie

Aby uzyskać idealne rezultaty, lubię rozpylać formułę w dłonie i nakładać jak balsam, zawsze upewniając się, że nakładam go na stopy (aby uniknąć linii rozgraniczającej) i trzykrotnie sprawdzam, czy krycie jest równomierne na obu boki (pomaga lusterko). Myję ręce natychmiast po złożeniu wniosku, sprawdzam Twittera, bo zostawiam go do wyschnięcia na około pięć minut, po czym ubieram się i wychodzę. Moje nogi zawsze wyglądają gładko, lśniąco i jakbym miał na sobie rajstopy - ale w najbardziej naturalny sposób. Zawsze dostaję komplementy, jak ładnie wygląda moja skóra, kiedy to noszę. To mój najpilniej strzeżony sekret, aby zatuszować wszelkie niedoskonałości nóg.

Wartość: warto, z pewnymi zastrzeżeniami

Używam tego sprayu do nóg od lat z powodów wymienionych powyżej, ale ponieważ dążyłem do czystszej rutyny kosmetycznej, nie mogę zignorować faktu, że lista składników wymienia parabeny i PEG. Poza tym jako pierwszy powiem, że mając tylko sześć odcieni, muszą lepiej radzić sobie, będąc bardziej włączającymi. Ogólnie rzecz biorąc, myślę, że za 11 dolarów jest to warte wszystkich przykuwających uwagę komplementów i nowo odkrytej pewności siebie, jaką daje mi i moim nogom.

Podobne produkty: masz opcję

  • Serum samoopalające Korres zapewnia promienne właściwości opalacza i pielęgnację skóry, jakie daje serum, i obiecuje utrzymywać się przez co najmniej siedem dni.
  • To działa Perfect Legs Skin Miracle ma wyższą cenę, ale recenzenci zachwycają się zdolnością bezzapachowej formuły do ​​nawilżania i barwienia nóg.

Nasz werdykt

Gorąco polecam ten spray do nóg, jeśli masz skłonność do siniaków i suchych plam, tak jak ja. Sprawia, że ​​moja skóra wygląda i jest nawilżona przez cały rok.

Wypróbowałam tę kultową maskę do ust, a moje usta nigdy nie były bardziej miękkie

Interesujące artykuły...