Każdej jesieni moja skóra wariuje - żadnych „jeśli” i „ale” - niezależnie od tego, jak wspaniałe było jej zachowanie przez cały rok wcześniej. Jednak w tym roku pomyślałem, że może być inaczej. Moja skóra zachowywała najlepsze maniery (może kiedykolwiek) przez całe lato, a ja nawet padłem ofiarą kuszącego pomysłu, że moje problemy ze skórą dorosłych, w większości przypadków, zostały rozwiązane na dobre. Tak… nie tak! Chociaż moja skóra mogła być w porządku i lepiej przystosowana do poradzenia sobie z jesiennym nadejściem suchości w Los Angeles, niższymi temperaturami i wiatrami w Santa Ana, nie była przygotowana na hormonalną kolejkę górską, po której nieoczekiwanie przejechałem, zaczynając od mojego. odstawienie leków i kulminacja w nadejściu okresu, który był MIA przez prawie lata. W ten sposób możesz sobie wyobrazić czerwone, nierówne spustoszenie, które ostatnio dokonało się na mojej cerze - szczególnie w charakterystycznych obszarach „hormonalnych”, takich jak linia szczęki, podbródek i usta. Sezonowy reset był zdecydowanie w porządku. Czy jest lepszy czas niż jesień, aby ponownie ocenić moją obecną rutynę pielęgnacji skóry, biorąc pod uwagę najnowsze złe nawyki mojej skóry i najnowszy wzrost objawów ze środowiska?
W sierpniu (kiedy moja skóra właśnie zaczęła zaogniać się z większym przekrwieniem niż byłam przyzwyczajona), po raz pierwszy w życiu miałam okazję zobaczyć Olgę Lorencin, kosmetyczkę celebrytów z Beverly Hills. Jej praca to element czerwonego dywanu i znana jest z tego, że zaspokaja błogosławieństwa skóry, takie jak Halle Berry, Jessica Biel, Sofia Vergara i wielu innych.
Niemal natychmiast po moim przybyciu Lorencin zwrócił uwagę, że chociaż mam „piękną genetycznie nietypową” skórę (jej słowa, nie moje), była ona dość zatłoczona zaskórnikami, zaskórnikami i zaskórnikami. Zaczęła robić mi jeden z najlepszych maseczek w moim życiu, a potem powiedziała, żebym wrócił i znów ją zobaczył. Ale tym razem poprosiła mnie o przyniesienie każdego produktu do pielęgnacji skóry, którego używałem regularnie, a nawet półregularnie, aby mogła wykryć wszelkie możliwe problemy lub sprawców obciążających skórę. Przenieśmy się nieco ponad miesiąc i znalazłem się z powrotem w wykopaliskach Lorencina w Beverly Hills, z ciężarówką pełną produktów w ręku, bardziej zrujnowanym i zdesperowanym niż kiedykolwiek.
Najpierw rozmawialiśmy o diecie. Czy jadłem nabiał? Cukier? Dużo węglowodanów? Przetworzona żywność? Moje odpowiedzi brzmiały: nie, nie, nie i nie. Prawdę mówiąc, powiedziałem jej, że moja dieta przez ostatnie trzy tygodnie była prawdopodobnie najczystsza, jaka kiedykolwiek była, dzięki roślinnemu wyzwaniu Sakary i mojemu niedawnemu objawieniu, że moje ciało kocha weganizm.
Tak więc, przechodząc test dietetyczny, nadszedł czas, aby zagłębić się w moich produktach. Skuliłem się pod wygodnym kocem na jej stole i patrzyłem i opowiadałem, jak Lorencin - błogosławi ją - poświęcał czas na ocenę każdego z moich słoików, tubek, pompek i eliksirów. Po około 15 minutach została spieniona i polakierowana moją pełną 18-polową kolekcją (ostrzegałem cię) - wąchaniem, pocieraniem i wyszukiwaniem w Google list składników (jeśli nie były przyklejone z tyłu) po drodze. Jej wniosek: nie była zła z powodu mojej rutyny. Właściwie powiedziała, że moja pielęgnacja skóry była bardzo przyjemna. Jednak w moim obecnym stanie nieczystej frustracji nie wyświadczyło mi to najszybszej przysługi, a nawet mogło pogorszyć mój stan na kilka kluczowych sposobów.
Ciekawi Cię, co stało się dalej? Czytaj dalej, aby zapoznać się z trzema głównymi problemami związanymi z moją letnią pielęgnacją skóry i jej wskazówkami dotyczącymi zmiany skóry ze skłonnością do trądziku na produkt oczyszczający cerę w samą porę na jesień.
1. Zmniejszenie rozmiaru
Kiedy wyładowywałam swoją kolekcję środków czyszczących, serum, masek i kremów, Lorencin spojrzał na mnie. - Wiesz - powiedziała uprzejmie, ale wyraźnie - to najprawdopodobniej twój problem tutaj. Komentarz, którego, szczerze mówiąc, w pewnym sensie się spodziewałem. Od miesięcy marzyłam o skutecznej, ale nieco uproszczonej rutynie.
Lorencin wyjaśnił mi, że chociaż nie ma obiektywnie nic złego w dużej rutynie pielęgnacji skóry, ktoś w moim wieku i moje problemy skórne (głównie trądzik) nie potrzebują czegoś tak ciężkiego i obszernego. W rzeczywistości tak duży repertuar może faktycznie wyeliminować pewne składniki i przytłoczyć moją skórę mylącą gamą formuł. Istota: jeśli chodzi o skuteczne i szybkie leczenie trądziku, mniejsza rutyna z bardziej aktywnymi składnikami może być strategiczną zmianą. Kiedy przybyłem do biura Lorencina, miałem w sumie 18 produktów, które obracałem i używałem rutynowo. Kiedy wyjeżdżałem, miałem osiem, z których jeden miał być używany tylko w razie potrzeby. Więc technicznie rzecz biorąc, ograniczyłbym go do siedmiu produktów zarówno rano, jak i wieczorem.
2. Zwiększ nawilżenie
Pochodząc z arktycznych głębin Minnesoty, gdzie zimy suche i poniżej zera osłabiły moją skórę, zawsze nie doceniam przebiegłego oszustwa suchej pogody w Los Angeles (pomimo faktu, że mieszkam tu od ponad roku). Otoczona suchym upałem, a ostatnio szalonymi wiatrami Santa Ana, moja skóra była wysuszona przez duże P, a zmiana pory roku prawdopodobnie tylko pogorszyła stan, jak powiedział mi Lorencin.
Podczas mojej twarzy i po 15 minutach ekstrakcji (hymn Lorencina to dla mnie „oczyść, obieraj, pielęgnuj”) wzmocniła niesamowicie luksusową maskę żelową z dodatkowym uderzeniem wypełniającego i wygaszającego kwasu hialuronowego. Dodatkowo nowy schemat produktów, które zacznę, pomógłby również w utrzymaniu odpowiedniego poziomu nawilżenia mojej skóry.
3. Wyeliminuj potencjalne czynniki drażniące
Jak powiedziałem, Lorencin nie była zła na większość produktów do pielęgnacji skóry, które przyniosłem do przeglądu, ale miała problem z kilkoma moimi eliksirami. A raczej ich zapach. „To cudowne, zmysłowe produkty do pielęgnacji skóry” - wyjaśniła mi. „Ale czy rzeczywiście robią coś dla Twojej skóry i trądziku? Nie jestem pewien. Tego typu produkty są świetne dla kobiet, które mają doskonałą lub dojrzałą skórę, ale to nie Ty. Potrzebujesz czegoś bardziej aktywnego, bardziej ukierunkowanego i mniej zaspokojonego zmysłom i doświadczeniu ”.
Na przykład, kiedy wąchała różne produkty, natychmiast spojrzała na mnie z troską i powiedziała, że nie robią mojej skórze żadnych przysług. „Jest tu po prostu za dużo olejków eterycznych, a dla kogoś z wypryskami, takiego jak ty, olejki eteryczne mogą być wyjątkowo irytujące”. Aby udowodnić swoją rację, po tym, jak Lorencin umyła ręce i ramiona produktu, wyciągnęła je, abym powąchał. - Widzisz? Właśnie zmyłem je ze skóry i NADAL czuję ich zapach. Konsensus: niedobry.
Nowa rutyna: rano
Co ciekawe (i aby pomóc zachować wspomniany wcześniej poziom nawodnienia), Lorencin powiedział mi, że niekoniecznie muszę myć twarz rano. Przez lata praktyka sprawiała, że moja skóra lubiła - niech moja leniwa strona się raduje.
„Jeśli Twoja skóra nie jest zbyt tłusta, myślę, że możesz po prostu zrezygnować z mycia twarzy. Lub po prostu użyj toniku!” poinstruowała. Jeśli jednak moja skóra jest tłusta lub potrzebuje szybkiego oczyszczenia, zaleca krótką, ale strategiczną rutynę składającą się z jej nawilżającego produktu oczyszczającego, toniku przywracającego równowagę, kilku kropli kultowego, klasycznego serum Pro-Heal firmy IS Clinical, a jeśli to konieczne. , odrobina jej nieważkiego kremu nawilżającego.
Olga Lorencin Skin Care Rehydrating Cleanser $ 42
Olga Lorencin Skin Care Re-Balancing Tonic $ 42
IS Clinical Pro-Heal Serum Advance Plus 155 USD
Olga Lorencin Skin Care Weightless Moisturizer $ 75
Nowa rutyna: wieczór
Wieczorem postępowałam dokładnie według tej samej rutyny, z kilkoma drobnymi poprawkami. Przede wszystkim Lorencin powiedział, że rutyna nocna (w przeciwieństwie do mojej porannej) jest obowiązkowa. Po drugie, używałbym porannego, doskonale nawilżającego środka myjącego dla jej pieniącego się i oczyszczającego żelu oczyszczającego (patrz poniżej). Następnie kontynuowałbym ten sam tonik przywracający równowagę i Pro-Heal, ale dodałbym również kilka kropli SkinCeuticals C + AHA z zamiarem podniesienia poziomu witaminy C w mojej skórze - coś, co Lorencin powiedział, że rozpaczliwie potrzebuję . „Po prostu potrzebujesz naprawdę świetnego C w swoim życiu” - poświadczyła.
I to wszystko! Jeśli czuję, że moja skóra jest sucha i potrzebuje dodatkowej warstwy nawilżenia, Lorencin powiedziała, że mogę uzupełnić miksturę serum tym samym lekkim kremem nawilżającym, którego używałbym rano, ale powiedziała, że nie jest to szczególnie konieczne. „Zobaczmy, jak sobie z tym radzi twoja skóra,” zadumała się.
Olga Lorencin Skin Care Purifying Cleansing Gel $ 42
SkinCeuticals C + AHA $ 136
Opcjonalnie / w razie potrzeby:
Last but not least, Lorencin polecił również to korygujące antidotum zawierające 5% nadtlenku benzoilu i 3% siarki na te bez środków do życia, kiedy mam naprawdę wstrętny wybuch lub szczególnie uparty guz. Jest przeznaczony do skóry suchej i normalnej i jest stosowany jako kuracja punktowa, głęboko penetruje problematyczną skórę, aby rozluźnić zatkane pory, niszcząc zanieczyszczenia i stwardniały tłuszcz. Dodatkowo jednocześnie łagodzi stany zapalne i niszczy bakterie.
Oczywiście dopiero co zacząłem swoją nową rutynę i nadal mam plany, aby wrócić do Lorencin po bardzo potrzebną skórkę (aby jeszcze bardziej oczyścić moją skórę z całej mazi), ale w międzyczasie jestem podekscytowany o moim nowym rytuale pielęgnacji skóry i myślę, że to dokładnie to, co polecił lekarz na rewizję jesiennego rytuału! I nie martw się. Wrócę za kilka miesięcy, żeby powiedzieć, jak leci!
Control Corrective Clear Med 5% Reduced Cream $ 32
Następny w kolejce: ten krem pod oczy to jedyna rzecz, która pomogła moim ciemnym kręgom
