Dlaczego wzrost wagi o 5 funtów to nie koniec świata

Kilka lat, kiedy waga, którą miałem w łazience od zepsucia liceum, wyrzuciłem ją i nigdy nie oglądałem się za siebie. Miałam 22 lata i po raz pierwszy zaczęłam czuć się komfortowo ze swoim ciałem. Miałem obsesję na punkcie liczby na skali przez ostatnią dekadę - oparłem na niej całą swoją osobistą wartość. Więc w chwili, gdy nie czułem się już od tego zależny, odebrałem wolność i uciekłem z nią.

Przez lata bez wagi nauczyłem się lepiej dbać o swoje ciało. Nauczyłem się pić mniej alkoholu, jeść więcej warzyw i robić więcej kroków. Czułem się zdrowszy i bardziej lisie niż kiedykolwiek i chociaż nie znałem już swojej dokładnej wagi, miałem w głowie przybliżoną liczbę, którą uznałem za słuszną . Myślę, że wielu z nas trzyma w pamięci tę „liczbę docelową” - wagę, która reprezentuje nasze ciała w najsilniejszej kondycji. Opierając się na tym, jak się czułem, byłem prawie pewien, że unoszę się tuż nad tym celem.

Oczywiście nie miałem ochoty ani zamiaru znać swojej rzeczywistej wagi. Ale kilka miesięcy temu, kiedy poszedłem do lekarza, aby odnowić receptę, w końcu stanąłem twarzą w twarz z wagą. Teraz, gdy nadszedł ten moment, spodziewałem się, że nadejdę i zobaczę mój „numer celu”. Ale kiedy pielęgniarka przekręciła tę tarczę w prawo, zacząłem panikować.

To było: moja prawdziwa waga - całe pięć funtów cięższa niż maksymalna liczba, jaką sobie wyobrażałem, i osiem funtów powyżej mojego „celu”. (Warto wspomnieć, że mam 5'2 ", więc te liczby wydają się dość znaczące).

Obiektywnie wiedziałem, że moja waga nie ma znaczenia. Ja czułem się dobrze; Wyglądałem dobrze. Mimo to nie mogłem wyrzucić z głowy tak nieoczekiwanie wysokiej liczby.

Chciałem powstrzymać to świństwo, zanim się zaczęło, i pomyślałem, że nie mogę być sam. Skontaktowałem się więc z garstką zaufanych ekspertów w dziedzinie zdrowia, aby pomogli mi się zepsuć.

Przewijaj dalej ze wszystkich logicznych powodów, dla których nie powinieneś panikować przed przybraniem kilku kilogramów.

Chodzi bardziej o „idealny zakres”

Zdaniem dyplomowanej dietetyczki Lauren O'Connor liczbę na wadze należy traktować z dużym przymrużeniem oka. W rzeczywistości martwienie się o liczbę na skali może być gorsze dla zdrowia, niż jakakolwiek jest ona w rzeczywistości. Może to prowadzić do ograniczeń żywieniowych, obsesyjnych nawyków ćwiczeń i obniżenia poczucia własnej wartości. Plus, związek między twoją wagą a zdrowiem fizycznym nie jest bezpośredni: „Tak wiele kobiet ma skomplikowany związek z wagą, a częściowo wynika to z tego, że jest ona złożona” - wyjaśnia certyfikowana dietetyk Dana James.

Pomyśl o tym w ten sposób: kiedy waga rośnie, oznacza to, że zwiększyła się cała masa ciała, ale nie mówi ci, kto jest winowajcą. Może to być woda, mięśnie, tłuszcz, a może tylko to, że jeszcze nie poszedłeś do łazienki, mówi dietetyk Charles Passler z Pure Change. „Pomyśl o tym, kiedy ostatnio się ważyłeś” - mówi. - Która to była pora dnia? Czy nosiłeś te same ubrania? Czy Twoja dieta zmieniła się, aby uzasadnić wzrost?

Passler mówi, żeby uczciwie przyjrzeć się temu, co jadłeś od ostatniego ważenia. „Jest mało prawdopodobne, że w ciągu tygodnia przytyłeś pięć funtów tłuszczu” - mówi. "Ale jeśli jest to uzasadnione, posiadaj to." Niezależnie od tego, kto jest winowajcą, są proste rzeczy, które możesz zrobić, aby to naprawić.

Oto dlaczego Twoja waga może być wyższa

Porozmawiajmy o najbardziej prawdopodobnych możliwościach przybrania na wadze pięciu funtów. James mówi, że picie wody, jedzenie późno w nocy i spożywanie dodatkowych węglowodanów (które organizm przechowuje w wodzie) może mieć wpływ na liczbę na skali. Podobnie jak twój cykl menstruacyjny. „Żaden z tych powodów nie jest równoznaczny z dodatkową ilością tkanki tłuszczowej” - zapewnia.

Najczęstszą przyczyną nieoczekiwanego przyrostu masy ciała jest nadwrażliwość na niektóre pokarmy: „Często ludzie zapominają, jak ważne jest przyjrzenie się wrażliwości na pożywienie, jeśli chodzi o przyrost masy ciała” - mówi naturopatka Laurie Brodsky z ND. Czasami nawet nie zdajemy sobie sprawy, że mamy tę wrażliwość, więc nadal jemy pokarmy, które je wywołują. Ponieważ nasz układ odpornościowy nieustannie wywołuje reakcje na te pokarmy, organizm ulega zapaleniu i zatrzymuje wodę.

James mówi, że widzi to często u kobiet z nadwrażliwością na gluten, które pewnego wieczoru jedzą chleb podczas kolacji. „Następnego dnia skala rośnie i zaczynają wariować” - mówi. „Ale woda opadnie w ciągu czterech dni, pod warunkiem, że nie zjedzą ponownie prozapalnego pokarmu”.

Zwróć uwagę na to, jak różne pokarmy wpływają na twoje ciało. Jeśli coś sprawia, że ​​czujesz się obrzydliwie, nie bój się wyeliminować tego z diety.

Kiedy zauważysz niewielki przyrost masy ciała, pierwszym działaniem jest ustalenie, czy jest to spowodowane wodą, czy tłuszczem. Myślisz, że to drugie? Należy o tym pamiętać: „Potrzeba około 3500 dodatkowych kalorii, aby przytyć funt tłuszczu” - mówi Passler. Jeśli przyrost masy ciała trwał ponad tydzień, musiałbyś jeść dużo więcej, aby waga była gruba. Gdyby to trwało trzy lata, tak jak ja, ta odpowiedź byłaby bardziej prawdopodobna.

Jeśli przemyślałeś to i zdecydowałeś, że rzeczywiście jest gruby, nie odwracaj go - jest proste rozwiązanie. „Po prostu spędź pięć dni, jedząc czystą, niskozapalną dietę” - mówi James. „Koktajl na śniadanie, surowe warzywa i trochę białka na obiad i kolację oraz dwie przekąski, a waga dość szybko spadnie”.

Jeśli podejrzewasz, że to nadwrażliwość pokarmowa, Brodsky zaleca jak najszybsze zbadanie przez lekarza. „Weź ze swoim lekarzem panel hormonalny, aby wykluczyć wszelkie niedobory, a jeśli jesteś weganinem lub wegetarianinem, zbadaj poziom kreatyny i witamin z grupy B.” - mówi.

Pomocne może być również spożywanie pokarmów bogatych w enzymy trawienne, takich jak papaja i ananas, a także spożywanie probiotyków.

Aby wspomóc trawienie i zmniejszyć wzdęcia, Brodsky sugeruje przyjmowanie enzymu trawiennego pochodzenia roślinnego lub picie wody detoksykacyjnej przed posiłkami, aby zwiększyć poziom kwasu żołądkowego. Nawadniaj się „co najmniej połowę masy ciała w uncjach wody każdego dnia” - mówi Brodsky.

Na czym się skupić zamiast na wadze

Teraz, gdy już to wszystko usunęliśmy, możesz oficjalnie wyrzucić wagę do kosza i skupić się na lepszych sposobach oceny swojej sprawności. „Zwróć uwagę, jak twoje ubrania układają się w talii” - mówi O'Connor. Jeśli większość twoich ubrań jest ciaśniejsza (a nie tylko świeżo uprana para dżinsów), to wiesz, że przybrałeś na wadze i możesz odnieść się do poprzedniego slajdu.

Zamiast skupiać się na wadze lub BMI (które Brodsky mówi, że jest „bardzo nieaktualne”), możesz również spróbować obliczyć procent tkanki tłuszczowej i porównać go z innymi w swojej płci, wieku i rasie. Lub możesz użyć swojego zdrowia sercowo-naczyniowego jako miary. "Czy sapiesz i sapiesz, wchodząc po schodach, czy łatwiej się zdyszasz podczas ćwiczeń?" Pyta O'Connor. Jeśli tak, być może nadszedł czas, aby bardziej skupić się na zdrowej diecie i ćwiczeniach. Brodsky zaleca używanie technologii takiej jak iWatch lub Fitbit do monitorowania kondycji. „Osobiście uważam, że są to wspaniałe narzędzia do trzymania ludzi w ciągłym kontakcie z ich ciałami fizycznymi, w przeciwieństwie do ich umysłów przez cały czas!” ona mówi.

A co najważniejsze, pamiętaj o zachowaniu spokoju. Przyrost masy ciała od 5 do 10 funtów nie czyni Cię gorszą osobą i, jak pokazali nasi eksperci, można to dość łatwo naprawić. Zróbmy to razem.

5 mitów metabolizmu, w które powinieneś przestać wierzyć

Interesujące artykuły...