Jeśli wybierasz się na festiwal tego lata, prawdopodobnie, mówiąc słowami Daisy Lowe, „paczka paniki”. To jest coś, co Lowe zawsze robił przed wyjazdem na pole. Ale nie w tym roku. W tym roku jest przygotowana. „Mam obsesję na punkcie przypinania rzeczy” - powiedział nam Lowe; w tym tygodniu umieszcza swoją festiwalową inspirację na tablicach Pinterest przed Glastonbury. „Pinterest był naprawdę przydatny. To świetne narzędzie i źródło pomysłów. Jestem miłośnikiem vintage, więc patrzę na niesamowite kawałki z lat 30., 50. i 70. Pomogło mi również przypomnieć mi, że na zimne noce muszę wziąć kaszmirowe skarpetki i plastry na pęcherze Compeed! ”
Z Daisy Lowe rozmawialiśmy przez 15 minut na temat festiwalu i inspiracji. Przewijaj dalej, aby znaleźć wskazówki dotyczące najlepszych modeli…
„Dlatego zawsze ważne jest, aby mieć nawilżone chusteczki, dezodoranty i zapachy. Jestem wielkim fanem Byredo - mam nową Rose of No Man’s Land. Mam obsesję na punkcie Cygańskiej Wody we włosach; to jest piękne. aAd Mohave Desert - która w rzeczywistości jest miejscem w pobliżu Coachella. Idę i wydaję wszystkie pieniądze na Byredo! ”
Lowe lubi pachnieć wyjątkowo: „Uwielbiam je wszystkie nakładać na siebie; w ten sposób nikt nie pachnie tak jak ty. Spryskuję jeden na karku, klatce piersiowej i włosach ”- ujawnia.
Jeśli chodzi o makijaż, Lowe mówi prosto: „Będę zabrał mój podkład Tom Ford Traceless i Laura Mercier Secret Camouflage; Dostaję kataru siennego, więc maskuje zaczerwienienie wokół nosa i oczu, co jest szczególnie ważne w Glasto, gdzie będę na polu! ”
„Evian water spray lub Shu Uemura Rose Mist, jako odświeżenie, są świetne. Ooh i brokat - to konieczność! Grałem kilkoma różnymi złotami od MAC i Toma Forda ”.
Lowe używa Pinteresta do tworzenia moodboardów na festiwale, z których wszyscy możemy czerpać inspirację tego lata. „Uwielbiam zmianę stroju! Podczas przypinania miałem wiele różnych pomysłów, od kawałków showgirl z lat dwudziestych po grunge z lat 90 Drew Barrymore'a. W którymś momencie naprawdę chcę wypróbować scenariusz trykotowy „Flashdance” z lat 80-tych! ”
„Jest tak wiele różnych rzeczy, które możesz zrobić - możemy wrócić do oryginalnego festiwalu Woodstock i zainspirować się kwiecistymi nakryciami głowy, zwiewnymi hipisowskimi spódnicami i zniszczonymi skórzanymi kurtkami. Jestem wielkim fanem wymarzonej sukienki z lat 30. z peleryną i eterycznym, prerafaelickim, bajkowym wyglądem. Florence (Welch) jest wielką zwolenniczką eterycznego wyglądu, podczas gdy Alexa (Chung) potrafi nadać srebrnej mini sukience, kurtce Barbour i kaloszom naprawdę modny i nowoczesny wygląd ”.
„Uwielbiam malowanie twarzy! Uwielbiam to w Glasto, wszystko jest dozwolone. Jeśli chodzi o festiwalowe piękno, lubię inspirację od (wizażystki) Alexa Boxa, ponieważ na festiwalach można całkowicie wyrazić siebie i być trochę dzikim. W rzeczywistości będzie moją następną szpilką! Jest też czarny eyeliner Courtney Love / Drew Barrymore / Winona Ryder z lat 90., który jest nieco szorstki na brzegach, co jest świetne, jeśli nie chcesz znajdować brokatu w różnych otworach przez kilka następnych miesięcy ”.
„Jakieś osiem lat temu nosiłam te mokre spodnie z niebieską koszulką„ Szczęki ”i te turkusowe okulary przeciwsłoneczne. Podobały mi się spodnie, ale nie powinnam była łączyć ich z tym topem. Dzieliłem namiot ze stanowczo zbyt wieloma przyjaciółmi i to jest jak Śródziemie w Glastonbury. Poszedłem w środę, a ten strój był w sobotę - nie spałem dłużej niż kilka godzin od przyjazdu i podejmuję naprawdę kiepskie decyzje, kiedy jestem zmęczony! ”
„Problem w tym, że w Glasto, kiedy muzyka się zatrzymuje, wychodzi słońce! Przypięłam zdjęcie efektownej maski na sen i zatyczek do uszu „Śniadanie u Tiffany'ego”; w tym roku wybieram pełne zatyczki do uszu i maskę na oczy; Wydaje mi się, że ten niebieski T-shirt i legginsy były wyczerpane ”.
„Mam taką obsesję na punkcie Lianne La Havas; jej głos ma najpiękniejszy ton ”. (Uwaga od Eda: Lianne grała w Glastonbury w zeszłym roku i w lipcu będzie główną gwiazdą LeeFest Presents Neverland.)
„Niedawno prowadziłam wieczór karaoke z tą wspaniałą organizacją charytatywną One for the Boys, a na scenie pojawiła się niesamowita artystka Jaide. Natychmiast śledziłem ją na Instagramie (@jaidemusic). Jej muzyka jest nierealna! Coś w rodzaju hip-hopu, R&B z lat 90., a następnie przejście do dance house'u. Nie jestem pewien, czy jest na jakimkolwiek festiwalu w tym roku, ale zdecydowanie warto ją posłuchać ”.