Wydałem 200 dolarów na makijaż w Sephora: Przeczytaj moje uczciwe recenzje

Nie lubię zmieniać wyglądu makijażu. Jestem stworzeniem z przyzwyczajenia i kiedy wiem, co lubię, trzymam się tego. Dlatego też od lat jestem całkiem lojalny wobec kilku ulubionych produktów. Jednak tego lata zdecydowałem, że wystarczy. Zamierzałem wypróbować nowe produkty i marki i nigdy nie patrzeć wstecz. Czas być eksperymentalny, spontaniczny i mniej restrykcyjny wobec siebie (i mojego wyglądu). Czy możesz powiedzieć, że jestem Bykiem? Zmiana nie jest jedną z moich mocnych stron.

Poszedłem do Sephora (jest po drugiej stronie ulicy od naszego biura, co jest niebezpieczne dla mojego portfela) i przejrzałem półki. Rozmawiałem nawet z jednym lub dwoma sprzedawcami i poinformowałem ich, co robię. Miałem budżet w wysokości 200 dolarów (ostatecznie wydałem 209 dolarów - nie mów nikomu) i musiałem wyjść za godzinę. Wybrałam kilka zszywek (podkład, rozświetlacz, tusz do rzęs itp.) I kupiłam je wszystkie bez przymierzania. Kiedy wróciłem do biura, rozpoczęły się testy. Poniżej znajdziesz moje szczere recenzje każdego produktu. Spoiler: Wszyscy rządzą.

1. Cień do oczu

RMS Eye Polish 28 USD

Szukałem niebieskiego cienia do oczu przez coś, co wydawało się wiecznością, kiedy natknąłem się na wersję RMS. Nazwana „lakierem do oczu” formuła zapewnia czysty, metaliczny blask na bazie oleju kokosowego (dzięki czemu jest również dobra dla Twojej skóry). Początkowo kolor był bardzo subtelny i nie wyglądał dokładnie tak, jak chciałem. Ale po zbudowaniu i nałożeniu warstw, był to pastelowy, waty cukrowy odcień moich marzeń. Pozostała całkiem dobrze, tylko nieznacznie marszczyła się przez cały dzień i blakła do mniej nieprzezroczystego prania. Ale i tak to kocham. Dostałem wiele komplementów, kiedy to miałem na sobie.

2. Tusz do rzęs

Tusz do rzęs Nars Climax 24,99 zł

Zawsze sceptycznie podchodzę do nowych tuszów do rzęs. Nie jest mi łatwo zadowolić. Widzisz, moje oczy są bardziej wodniste niż większość, a nawet najlepiej oceniane tusze do rzęs często zostawiają na mnie smugi poniżej linii rzęs. Sięgnąłem po nową ofertę Narsa, nazwaną Climax (gra słów przeznaczona) i natychmiast zostałem pochłonięty dużym pędzlem o grubym włosiu. Po kilku pociągnięciach pędzla moje rzęsy wyglądały na tak długie. Po kilku następnych wyglądały niesamowicie grubo. Nie mogłem uwierzyć w różnicę, ale prawdziwy test przyszedł później. Czy tusz utrzymywałby się na swoim miejscu bez smugi? Zbadałem swoją twarz po powrocie do domu z kolacji i byłem mile zaskoczony. Żadnych okropnych smug, żadnych płatków. Nie bez powodu nazywają Nars ikoną.

3. Fundament

Beautyblender Bounce Liquid Whip Long Wear Foundation 40 USD

To pierwszy w historii podkład Beautyblender, Bounce i człowieku, nie zawodzi. Bardzo poważnie traktuję swój fundament. Moja skóra to moja sprawa i jeśli nie zamierzam wyglądać promiennie i jasno, nie mam tego. Jest to formuła zapewniająca pełne pokrycie (co nie jest moim zwykłym celem, ale po prostu poczekaj), która po nałożeniu wydaje się lekka, bita i prawie jak nagą skórę. Łączy się jak sen. Jest tak jedwabisty i wtapia się w skórę po uderzeniu w nią wilgotnym Beautyblenderem i zapewnia aksamitnie matowe wykończenie (zdrowe, zroszone, ale nie błyszczące). Jest nasycony nawilżającym kwasem hialuronowym, który zwiększa nawilżenie i ujędrnia skórę Nałożyłem go bez podkładu i nie odkurzyłem pudru na wierzch. Pozostał idealnie na mojej twarzy przez cały dzień i do nocy.

4. Brwi

Benefit Brow Contour Pro 34 USD 17 USD

Początkowo myślałem, że ten produkt jest trochę sztuczny. Po co mi więcej niż jeden odcień? Źle. Według większości wizażystów (a ja rozmawiałem ze sporym udziałem), najbardziej naturalnie wyglądające brwi oferują wymiar, ponieważ nie wszystkie nasze włosy są takie same. To narzędzie do brwi typu „cztery w jednym” zostało specjalnie zaprojektowane, aby za jednym zamachem wypełniać, podkreślać i podkreślać brwi. To klikany długopis z czterema ustawieniami: dwoma spersonalizowanymi odcieniami, odcieniem definiującym krawędzie i zakreślaczem łukowym. Wystarczy jedno kliknięcie, aby przełączyć się między nimi. Przede wszystkim jest przyjemny w użyciu, a moje brwi wyglądają niesamowicie. Pociągnięcia są wystarczająco małe, aby wyglądać jak prawdziwe włosy i różne odcienie zmieszane razem, aby stworzyć odważny, ale całkowicie naturalny wygląd.

5. Błyszczyk do ust

Kopari Coconut Lip Glossy 12 $

Balsam Kopari zapewnia błyszczący, roztopiony połysk, który w najmniejszym stopniu nie jest lepki. To mieszanka oleju kokosowego, witaminy E i masła shea, które chronią przed suchością (bez względu na porę roku). Ponownie aplikuję kilka razy w ciągu dnia, nie doświadczyłem tego suchego, spierzchniętego uczucia, odkąd go kupiłem. W dotyku przypomina balsam, ale wygląda jak nabłyszczacz, najlepszy rodzaj hybrydowego produktu o niskim tonie, jaki przychodzi mi do głowy. Poza tym pachnie wakacjami.

6. Rozświetlacz

Stila Heaven's Dew All Over Glimmer 25 $

Nie żartuję, gdy tylko potarłem palcem ten miękki, kremowo-pudrowy klejnot hybrydowy, krzyknąłem. To jest takie dobre. W dotyku jest sprężysty i pozwala uzyskać hiper-lśniący, lśniący efekt bez mokrej tekstury. Możesz go nakładać na policzki, łuk kupidyna, łuk brwiowy, wewnętrzne kąciki oczu, a nawet obojczyk i ramiona. To niebiański, perłowy blask, który wygląda odważnie lub subtelnie w zależności od nastroju (i stopnia nałożenia). Lubię nakładać to na moje kości policzkowe, aby uzyskać ten zawsze pożądany szklany wygląd skóry. To działa jak urok.

Interesujące artykuły...