Wypróbowałem: Zabiegi korygujące kolor dla skóry czerwonej, wrażliwej

Spisie treści

Mam typ skóry, na której pojawiają się czerwone plamy po codziennym nałożeniu kremu nawilżającego. Kiedy jest mi zimno, środek mojej twarzy - a mianowicie nosa - przypomina twarz jakiegoś renifera. Gorąco? Jest jeszcze gorzej. Powiedzmy tylko, że po zajęciach gimnastycznych w dziewiątej klasie koledzy zatrzymywali mnie na korytarzu, żeby zapytać, czy wszystko w porządku i zmuszali mnie do picia wody. Musiałem uprzejmie (i zawstydzająco) wyjaśnić, że nie, nie umierałem z powodu ekstremalnego udaru cieplnego; moja twarz jest po prostu czerwona. Żadna ilość korektora ani podkładu też nie mogła tego ukryć, więc to był rok, w którym go zaakceptowałem: rzeczywiście zostałem przeklęty przez drażliwą, poplamioną skórę.

Teraz, gdy mam 20 lat, problem nadal występuje, chociaż jest łatwiejszy do opanowania. Mam swoje sprawdzone korektory maskujące zaczerwienienia i sztyfty do korekty koloru (ze względu na specyfikę uwielbiam sztyfty korygujące kolor E.l.f. za 4 dolary, które są super przystępne cenowo i super wydajne). Ale wciąż tęsknię za tym lekarstwem na wszystko, który koryguje tonację. Dlatego pomyślałem, że nadszedł czas, aby wypróbować kilka zabiegów łagodzących zaczerwienienia. Zamiast tymczasowego rozwiązania, te pięć produktów odżywiają, uspokajają i leczą problemy skórne, poprawiając je z upływem czasu - a wszystko to, jednocześnie zwalczając znienawidzone zaczerwienienia. Czytaj dalej, aby zobaczyć garść produktów, które obiecują wyleczyć Twoje czerwone dolegliwości skórne.

Stila One Step Correct $ 36

Ten produkt był pierwszym, jaki wypróbowałem. Początkowo pociągnęła mnie koncepcja niewymagającej konserwacji korekcji kolorów; dobrze jest mieć w jednej butelce produkt, który działa na każdy rodzaj przebarwienia skóry. Do innych korektorów potrzebuję wersji zielonej na zaczerwienienia, wersji lawendowej na rumieńce i matowość oraz wersji brzoskwiniowej na niebieskie kręgi pod oczami. To może być przytłaczające (i drogie). Za pomocą tego po prostu wypompowałam kroplę wielkości dziesięciocentówki i rozprowadziłam ją po całej mojej strefie T za pomocą wilgotnego Beautyblendera. Następnie przeszedłem to z moją podkładą Revlon Colorstay (13 USD).

Wyniki były subtelne, ale zauważalne. Wściekłe zaczerwienienie, które zwykle towarzyszy mojej aplikacji makijażu, zostało znacznie zredukowane. Moja skóra wyglądała na jaśniejszą i żywszą. Chociaż nie wszystkie zaczerwienienia zniknęły, moja skóra znacznie się poprawiła.

Dodatkowym bonusem było to, że czułem się lepiej nakładając ten korektor koloru na moją skórę. Inne wersje są ciężkie, grube i zatykające pory. Ten jest jednak lekki i zroszony. Zawiera specjalny kompleks Youth-Revival firmy Stila, który poprawia koloryt skóry, drobne linie i zmarszczki. Co mogę powiedzieć? Jestem frajerem makijażu, który podwaja się jako pielęgnacja skóry.

Dr.Andrew Weil for Origins Mega-Mushroom Skin Relief Soothing Face Cream $ 68

Przed recenzją tego produktu muszę przyznać, że uwielbiam produkty Dr. Weil for Origins. Odkąd użyłem olejku esencji wzmacniającego barierę ochronną marki Mega Defense w eksperymencie z pielęgnacją skóry przeciw zanieczyszczeniom, wciągnęło mnie to. Więc, jak możesz sobie wyobrazić, wiązałem duże nadzieje z tym.

Ten krem ​​do twarzy obiecuje zmniejszyć zaczerwienienia i podrażnienia zarówno natychmiast, jak iw przyszłości, zapewniając przy tym korzyści przeciwstarzeniowe. W tym celu wykorzystuje składniki takie jak ekstrakt z grzybów i cebulki lilii narcyza.

Po pierwsze, konsystencja i zapach są luksusowe. To ciężki, dekadencki krem, który pachnie ziemistymi kwiatami. Nie przeszkadzał mi zapach, który mnie zaskoczył, ponieważ zwykle mam dostęp do bezzapachowych produktów, takich jak Kiehl's Ultra Facial Cream (30 USD). Formuła jest jednak na tyle delikatna, że ​​zapach w ogóle nie podrażnia mojej skóry.

Wyniki są coraz lepsze. Po kilku dniach stosowania tego kremu do twarzy zarówno rano, jak i wieczorem, mogę szczerze powiedzieć, że moja skóra wygląda zdrowiej i jest wzmocniona. Nie przyniosło to tak natychmiastowych rezultatów, jak inne produkty, ale planuję użyć tego długoterminowego, aby wyeliminować źródło mojego problemu z zaczerwienieniem: podrażnienie pod powierzchnią mojej skóry.

Algenist Reveal Skoncentrowane krople korygujące kolor 38 $

Krople koloru łagodzące zaczerwienienia Algenist są nasycone zielonymi mikroalgami, aby leczyć problemy związane z nierównym kolorytem skóry. Po prostu wyciśnij kilka kropli wybranego makijażu lub pielęgnacji skóry, a następnie nałóż.

Kiedy wypróbowałem ten produkt, dodałem dwie krople do niewielkiej ilości kremu nawilżającego. Następnie nałożyłam krem ​​nawilżający na całą twarz, koncentrując się na mojej strefie T (skąd pochodzi większość moich zaczerwienień). Pigment jest skoncentrowany; natychmiast uspokoiło moje zaczerwienienia.

To również pozostawiło moją skórę bardzo gładką. Nie było ostrych linii ani szorstkiej tekstury; był niesamowicie lekki. W rzeczywistości wydawało się, że to podkład. To jest ten, który na pewno włączę do mojej codziennej rutyny makijażu - moje zaczerwienienia zniknęły, a ja nie mogłam przestać czuć mojej gładkiej, nawilżonej skóry. To dla mnie dwa uniesione kciuki.

Dr.Jart + Cicapair Tygrysia Trawa Poprawiająca Kolor Kuracja SPF 30 52 $

Chociaż byłem podekscytowany wypróbowaniem każdego z tych zabiegów korygujących kolor, byłem oszołomiony (tj. Zdesperowany), aby dostać się w swoje ręce. Gdy tylko usłyszałem o tej premierze, byłem co najmniej zaintrygowany. Produkt jest inspirowany prawdziwą legendą o tygrysach azjatyckich toczących się w trawie Centella Asiatica w celu przyspieszenia gojenia się ran, a jego aktywny składnik był od dawna stosowany w leczeniu stanów zapalnych, zaczerwienień i wyprysków. Jeśli to nie jest obiecujące, nie wiem, co jest.

Kiedy otworzyłem słoik, w środku znajdowała się zielono zabarwiona pasta. Nagle byłam zdenerwowana. Rozmazanie zieleni na całej twarzy nie wydawało się bezpieczne podczas całego dnia pracy i załatwiania spraw. Ale ze względu na eksperymentowanie odłożyłem na bok swoje obawy.

Niemal gdy tylko dotknął mojej skóry, kolor zmienił się z bladozielonego na beżowy. Myślę, że wydałem z siebie pisk podniecenia. Zaczerwienienie prawie zniknęło z mojej skóry. Tak też zostało. Dopóki nie umyłem twarzy przed snem, moja skóra pozostała nietypowo spokojna i wyrównana. Jedynym minusem było to, że moja twarz wydawała się lekko blada. Ale nie bój się - szybkie pociągnięcie bronzera było znikomą ceną za efekty łagodzące zaczerwienienia. Fakt, że ma technologię ochrony przed kurzem i ochronę przeciwsłoneczną SPF 30, a także oszałamiające efekty cery oznacza, że ​​jestem z tym produktem na dłuższą metę.

Następnie dowiedz się, jak najszybciej wyrównać koloryt skóry, według najlepszych dermatologów!

Interesujące artykuły...