Kupiliśmy Banana Bright Eye Crème Ole Henriksen, aby nasz pisarz mógł go przetestować. Czytaj dalej, aby zapoznać się z pełną recenzją produktu.
Jako ktoś, kto miał poważne cienie pod oczami, odkąd byłem dzieckiem, szukałem rozjaśniającego kremu pod oczy, który działa już od jakiegoś czasu. Nie trzeba dodawać, że kiedy miałem okazję przetestować Banana Bright Eye Crème Ole Henriksena, od razu znalazłem się na pokładzie. To najlepiej sprzedający się krem pod oczy w Sephora i nasza strona internetowa, która pomaga zmniejszyć widoczność cieni pod oczami, a Kim Kardashian West jest podobno fanem. Ale czy rzeczywiście spełniło to oczekiwania? Przeczytaj moją recenzję.
Ole Henriksen Banana Bright Eye Crème
Najlepszy dla: Wszystkie typy skóry
Ocena w skali gwiazdkowej: 3.7 / 5
Zastosowania: Działa na drobne linie, cienie pod oczami, suchość
Aktywne składniki: Witamina C, kolagen
Potencjalne alergeny: Ekstrakt z cytrusów, zapach
Byrdie Clean ?: tak
Cena £: $39
O marce: Ole Henriksen to duńska marka produktów do pielęgnacji skóry założona przez kosmetyczkę o tej samej nazwie.
About My Skin: Duże cienie pod oczami
Jak powiedziałem powyżej, moim głównym problemem ze skórą wokół oczu są cienie pod oczami. Moje są dziedziczne - na pewno są filmy z dzieciństwa, na których jestem z ciemnymi, ciemnymi oczami. (I moja siostra też je ma!) Obecnie nie mam żadnych cienkich zmarszczek wokół oczu, ale zdecydowanie jestem na pokładzie z kremem pod oczy, który przede wszystkim zapobiegnie ich tworzeniu się.
Ole Henriksen Banana Bright Eye Créme 39 USD
Składniki: witamina C i kolagen
OK, więc wbrew nazwie tego kremu pod oczy banan nie jest jednym z jego składników; Jego nazwa jest po prostu inspirowana pudrem bananowym, żółtym pudrem, którego wizażyści używają do rozjaśniania i korygowania koloru matowej skóry.
Zamiast tego najważniejszymi składnikami są witamina C i kolagen. Witamina C, silny przeciwutleniacz, działa korzystnie na skórę na kilka sposobów: chroni przed stresorami środowiskowymi, wspomaga produkcję kolagenu i pomaga rozjaśnić brązowe plamy lub przebarwienia. (Obecnie stosuję witaminę C na całej twarzy, aby wycelować ciemne ślady i poprawić koloryt skóry, więc cieszyłem się, że mam delikatniejszą wersję do stosowania wokół oczu.) Z kolei kolagen poprawia elastyczność i jędrność skóry oraz zapewnia dawkę nawilżenia przy stosowaniu miejscowym. Pomaga również zapobiegać tworzeniu się drobnych zmarszczek.
Chociaż ten produkt jest czysty według standardów naszej witryny, zawiera składniki, które mogą podrażniać skórę, a niektórzy użytkownicy zgłaszają nawet, że mieli na niego reakcje alergiczne. Dlaczego? „Produkt zawiera pewne składniki przeciwzapalne, które generalnie działają uspokajająco na skórę, takie jak olej jojoba i masło shea” - mówi dr Rachel Nazarian, dermatolog z dyplomem zarządu i członek komisji przeglądowej Beauty & Wellness na naszej stronie internetowej. „Zawiera jednak również witaminy - w tym witaminę C i powiązane składniki - które mogą być nieco drażniące dla wrażliwych typów skóry, takie jak kwas askorbinowy, askorbinian tetraheksylodecylu, ekstrakt z owoców cytrusowych, ekstrakt z owoców pomarańczy, kwas 3-0 etylo-askorbinowy i kwas cytrynowy . (Te) mogą czasami być zbyt irytujące dla wielu ludzi, zwłaszcza wokół oczu ”.
Jest jednak inny składnik, który może być winowajcą: zapach. „Zapachy i perfumy są częstymi czynnikami wywołującymi alergie u wielu ludzi - nie tylko u osób o wrażliwej skórze” - mówi Nazarian. „Ponieważ okolice oczu są cieńsze niż inne obszary ciała i nieco bardziej wrażliwe, zawsze należy zachować ostrożność przy wyborze nowego produktu do tego obszaru”.
Zanim wypróbowałem ten krem pod oczy, właśnie to zrobiłem, testując go na skórze, aż upewniłem się, że jest bezpieczny dla mojej okolicy pod oczami.
The Feel: nawilżający i kremowy
Wystarczy odrobina produktu (mam na myśli malutki - mniej niż ziarenko ryżu) do każdego oka. Jest nawilżający, kremowy i śliski, bez przetłuszczania się. Nie używaj jednak zbyt dużo, inaczej zmieni się od kojącego do tłustego. Osobiście lubię dać mu kilka minut na zatopienie się, jeśli nakładam na niego makijaż, bo inaczej formuła koliduje z wyglądem mojego korektora.
Zapach: cytrusy, nie banany
Chociaż nazwa może sprawiać, że spodziewasz się zapachu bananów, rzeczywisty zapach jest cytrusowy dzięki dodatkowi ekstraktów z pomarańczy i cytryny (ponownie nazwa pochodzi od koloru, a nie składników). Dla mnie pachnie jak kredowe tabletki witaminy C, które brałem jako dziecko. Zapach jest dość silny, gdy znajduje się w wannie, ale nie zauważam tego po nałożeniu produktu.
Suszenie i podrażnienie: dla mnie żadne, ale irytujące dla innych
Mimo początkowego wahania nie odczułam żadnych podrażnień podczas stosowania tego kremu pod oczy. Ogólnie rzecz biorąc, polecam przetestowanie go na miejscu przez kilka dni, zanim użyję go w całości, tak jak ja. Ważne jest również, aby pamiętać, że wiele osób, które doświadczyły podrażnienia, powiedziało, że zaczęło się po wielu miesiącach stosowania, więc jeśli zauważysz jakiekolwiek wysychające lub czerwone plamy, przestań używać tego produktu.
Rezultat: Nawilżona skóra, ale nadal mam cienie
Używałam Banana Bright Eye Crème Ole Henriksen prawie każdego ranka przez cztery tygodnie. Czekałem, aż wydarzy się coś cudownego - że pewnego dnia obudzę się i zauważę, że moje cienie zniknęły. Ale niestety po miesiącu testów nie zauważyłem naprawdę znaczącej różnicy w moich cieniach pod oczami. Może to wynikać z powodu moich cieni pod oczami - jeśli twoje są wynikiem przebarwień, a nie tylko sposobem, w jaki się urodziłeś, możesz odnieść większy sukces niż ja. (Na przykład ten produkt zadziałał magicznie w przypadku starszej redaktorki naszej witryny, Hallie Gould, która twierdzi, że jest to jedyny krem pod oczy, jaki kiedykolwiek wypróbowała, a to robi różnicę.)
Jednak codzienny rytuał stosowania tego produktu przyniósł inne widoczne korzyści. Zauważyłem, że szorstkie plamy i suchość pod oczami znacznie wyblakły, co ułatwiło nałożenie korektora i makijażu. Spodobało mi się też, że po kilku godzinach od nałożenia, moja okolica pod oczami nadal była nawilżona, a makijaż wyglądał świeżo.
Wartość: 39 dolarów za pół uncji
Ten krem pod oczy jest drogi, ale nie jest całkowicie nieoczekiwany, biorąc pod uwagę markę. Ale w porównaniu z innymi markami z wyższej półki cena naprawdę nie jest taka zła (wiele innych najlepiej sprzedających się kremów pod oczy Sephora kosztuje 50 USD lub więcej).
Chociaż w drogerii są tańsze produkty, cena wydaje się być tego warta za jakość produktu. Poza tym nie przewiduję konieczności ponownego zakupu w najbliższym czasie - potrzeba tak mało produktu, że nawet po miesiącu wygląda na to, że ledwo dotknąłem słoika.
Podobne produkty: Wiele do wyboru
GLAMGLOW BRIGHTEYES Rozświetlający krem pod oczy przeciwzmęczeniowy: Formuła Glamglow zawiera kofeinę, kwas hialuronowy i peptydy, które ujędrniają i nawilżają oczy. Zawiera również „rozświetlające kule” maskujące ciemne pod oczami. Kosztuje 39 dolarów za pół uncji - dokładnie tyle samo, co Banana Bright Eye Crème Ole Henriksena - więc warto wypróbować oba, aby zobaczyć, który wolisz.
Drunk Elephant C-Tango Multiwitaminowy krem pod oczy: Dużo droższą opcją jest multiwitaminowy krem pod oczy C-Tango firmy Drunk Elephant, który kosztuje 64 dolary za pół uncji. Jego główną gwiazdą jest witamina C - zawiera pięć różnych rodzajów. Witamina C tonizuje i ujędrnia, peptydy poprawiają wygląd drobnych zmarszczek, a ekstrakt z ogórka działa jako przeciwutleniacz.
Nasz werdykt: godny miejsca na Twojej półce
Mimo że moje cienie pod oczami nie zniknęły całkowicie, nadal lubię nakładać codziennie rano Banana Bright Eye Crème Ole Henriksen. Jest drogi, ale wysokiej jakości składniki nie są tanie, a mały słoiczek wystarcza dość długo. Zdecydowanie uważam, że warto ze względu na sposób, w jaki mój korektor się rozprowadza.
14 kremów pod oczy, które usuwają cienie
