Twoje perfumy to nie tylko to, jak pachniesz - to także to, jak się czujesz, kiedy ubierasz się rano, na wieczorne wyjście, na spotkanie w sali konferencyjnej. Jest tak samo dodatkiem do tego, jak prezentujesz się światu, jak twoje ubranie (i nie zapominajmy o jego bliskich związkach z pamięcią i emocjami). Mając to na uwadze, uruchomiliśmy Szafa zapachowa, nowa seria zapachów we współpracy z The Fragrance Foundation, która podkreśla obracające się „szafy” perfum naszych ulubionych smakoszy poprzez kluczowe punkty ich życia. Poznaj ich lepiej dzięki zapachom, które zdecydują się nosić.
„Kwiaciarnia gwiazd” brzmi jak rodzaj wymarzonej pracy, która nie istnieje w prawdziwym życiu, podobnie jak osoba, która nazywa lakiery do paznokci lub wybiera zapachy, które unoszą się w lobby Twoich ulubionych hoteli. Z wyjątkiem tego, że istnieje (podobnie jak oba te drugie), a Eric Buterbaugh jest żywym dowodem. Słynny projektant kwiatów rozwinął swoją kwitnącą karierę, projektując wspaniałe aranżacje dla takich jak Jessica Alba, Gwyneth Paltrow, a nawet brytyjska rodzina królewska (był pierwszym Amerykaninem wezwanym do zaprojektowania kwiatów na 18. urodziny księżniczki Beatrice w zamku Windsor) do twórca linii perfum. Jego imiennik, Eric Buterbaugh Los Angeles, to starannie wyselekcjonowana i zachwycająco nieoczekiwana linia zapachów, które odzwierciedlają obsesję Buterbaugha na punkcie kwiatów i zapachów, pasję, którą żywił, odkąd był młodym chłopcem dorastającym na wsi w Oklahomie. W przeddzień jego urodzin spotykamy się z uroczą kwiaciarnią celebrytą i pytamy go o jego obrotową Szafę Zapachową.
Zapach, który pamiętasz najbardziej jako dziecko:
„Mogło pochodzić od mojej babci - Chanel No. 5 - i przez nią, w pewnym momencie też mi się podobało. Czułem, że moja babcia była elegancka i była cudowną istotą ludzką, a ona robiła takie rzeczy, jak ustawianie pięknego stół… nie była nawet taka wymyślna, po prostu dobrze się nosiła.
Niedawno stworzyłem zapach magnolii (dla mojej linii). Tam, gdzie dorastałem w Oklahomie, mieliśmy drzewo magnolii na naszym podwórku, a moja babcia zawsze unosiła zestawy magnolii na stole w jadalni - jestem pewien, że jest tam jakiś związek ”.
Pierwszy zapach, który kupiłeś do swojej szafy zapachowej:
„Byłem uzależniony od zapachów, więc nawet nie pamiętam. Moja szafka, kiedy byłem małym chłopcem, miała 60 butelek Guerlain. Było wiele rzeczy, które kochałem Guerlain. Kiedy miałem 8 lub 10 lat, byłem kupowanie ważnych perfum i trzymanie ich na ladzie. To zawsze była część mojego życia i zawsze była pasją w moim życiu. Ale była jedna zabawna rzecz - kiedy wprowadzono CK One, który był uniseksowy, pokochałem go. Myślałem, że tak piękna. Moja rodzina i ja dużo podróżowaliśmy, dorastając i pozwolili mi na to. Wyraźnie pamiętam też wodę kolońską Polo w zielonej butelce. Chodzenie gdzieś jak Neiman Marcus, aby powąchać rzeczy i przynieść rzeczy do domu, było dla mnie ekscytujące. To jest to samo, co wszystko - wąchasz rzeczy i nagle coś cię pociąga i nie wiesz dlaczego ”.
Zapach, który nosiłeś, kiedy się zakochałeś:
„Przez długi czas byłem przywiązany do Melograno Santa Maria Novella. To był dla mnie duży sukces, zawsze. Nadal go kocham. Nie pamiętam nawet, gdzie go spotkałem. Ale też jest to coś z tą konkretną marką. miałem też sole do kąpieli, olejek do kąpieli i mydła, więc naprawdę mogłem się wtrącić. (śmiech) Ten zapach przypomina mi aksamit. Czuję się jak jedwabny aksamit, a nie bawełniany aksamit. Właśnie rozpakowałem kurtkę. Mam na sobie dziś wieczór, który jest zakurzonym różowym jedwabnym aksamitem. Właśnie wyciągnąłem go z walizki i czuję się tak cudownie na twojej dłoni. Uwielbiam róż. Uwielbiam każdy jego odcień. Bardzo kocham te zakurzone róże, ale lubię też pudrowy róż, uwielbiam gorący róż… Zawsze to robiłem. Zauważyłem, że więcej mężczyzn czuje się bardziej ośmielonych, aby go nosić; myślę, że to bardzo mocna rzecz dla mężczyzny. Różowy jako nuta byłaby frezja . Nie wiem dlaczego - to nie jest różowy, ale to pierwsza rzecz, która przyszła mi do głowy. Lubię mówić, co najpierw przychodzi mi do głowy. "
Zapach w Twoim bagażu podręcznym:
„Kiedy podróżuję, noszę mój Apollo Hiacinth, który jest z mojej linii. Uwielbiam go od początku, szczególnie w podróży. Jest ostry, czysty, trochę pudrowy - to coś, co mnie uszczęśliwia i Zawsze go mam przy sobie. Trochę też trzymam w samolocie. Ten rodzaj czystego zapachu wydaje mi się dniem. Biegasz w nim i po prostu cię uszczęśliwia. To zabawne, nie wiem dlaczego, ale ja Zawsze pociągały mnie pewne zapachy, które mają odrobinę pudrowego zapachu. Jeśli masz odrobinę pudrowości, polubię to. "
Twój zapach „jeden z naturą”:
„Spędzam dużo czasu w Sun Valley. Jest tam po prostu przyjemnie, bo tak bardzo jesteście na łonie natury. Jest tam ranczo, przez które przepływa rzeka. Jest więc bardzo interesujące, wszystkie zapachy, między trawami i woda z rzeki, która przepływa przez posiadłość. Jest też dużo omszonych zapachów; Wiem, że wiele zapachów może zawierać trochę brudu i mchu. Mój Hiacynt Apollo jest zrobiony z korzenia i kwiatu, więc masz trochę tej przyziemności. Nie daj się jednak zwieść - nie jestem taką wielką osobą! To miejsce, w którym mogę się sprawdzić i odciąć. Kiedy tam jestem, jestem w koc nad rzeką i naprawdę, kiedy robisz takie rzeczy, przychodzą do ciebie zapachy natury ”.
Twój zapach skafandra:
„Myślę, że najpotężniejszym zapachem, szczególnie z mojej kolekcji, byłby Fragile Violet. Jest autorstwa Alberto Morillasa, który jest takim geniuszem i jest tak skomplikowanym zapachem, który tak bardzo się porusza. To naprawdę niesamowite, jak się porusza… sposób, w jaki to się dzieje, to jedno, a po 15 minutach to zupełnie inna sprawa. Za godzinę to już inna sprawa, więc nie musisz zgadywać, co jest cudowne. Uwielbiam zestawianie wszystkiego. A ten zapach jest zupełnie inny dla każdego, kto nosi go. Jest w tym coś ekscytującego i potężnego.
Myślę, że nuty kwiatowe mogą być potężne, szczególnie dla mężczyzn. To zabawne, mąż mojego przyjaciela - to trochę męski mężczyzna i był odporny na noszenie perfum kwiatowych. Kiedy po raz pierwszy wypuściłem na rynek, mieliśmy zmysłowy różany zapach, dałem mu małą buteleczkę z rozpylaczem i powiedziałem: „Po prostu spróbuj i daj mi znać, jak to idzie”. Powiedziałem mu, że to do badań rynku. (Śmiech) I dosłownie za trzy dni wrócił i kupił kilka butelek. Mówi: „Nie wiedziałem, jakie to ekscytujące - ludzie podchodzą do mnie i komplementują mnie, kobieta myjąca mi włosy w zakładzie fryzjerskim chciała wiedzieć, co mam na sobie!”. Myślę, że dopóki nie doświadczysz tego jako mężczyzna, nie wiesz, jakie to może być ekscytujące. Myślę, że czasami jest to wyzwanie dla tych „silnych mężczyzn”, ale jeśli się przebijesz, w końcu zrozumieją, o co chodzi. ( Śmiech. ) "
Zapach Twojego stroju urodzinowego:
„Mam nowy zapach - Saffron Oud i mam na jego punkcie obsesję. Noszę go w dzień, w nocy, kiedykolwiek. Reakcja ludzi na ulicy jest tego duża częścią; ludzie mnie zatrzymują wszędzie i uwielbiam to! Noszę go dziś wieczorem na moją urodzinową kolację - nie było powodu, aby go wybrać. Jest trochę nowy i lubię nosić coś nowego. Również posiadanie takiej marki jest bardzo zabawne bawić się różnymi rzeczami, ponieważ wszyscy zwracają uwagę na to, co masz na sobie i możesz zobaczyć, jak ludzie reagują na różne rzeczy, a to zawsze jest fajne. Jestem taki sam, jeśli chodzi o ubrania - jeśli mam coś nowego, nie mogę się doczekać Załóż to. (śmiech.) W tym roku w moje urodziny zwracam na siebie dużo uwagi, więc dobrze się przy tym bawię.
Zapisz się do newslettera Fragrance Foundation, aby być na bieżąco ze wszystkimi zapachami (i nigdy nie przegapić przyszłej funkcji Fragrance Wardrobe).
Szafa zapachowa: Natalie Lim Suarez o cytrusowych perfumach pachnących jak uścisk
