Jak nauczyłem się kochać moją „niedoskonałą” skórę

Spisie treści

Walka z trądzikiem często przypomina żmudną walkę. A jako czarna kobieta rozumiem, że jedyną rzeczą trudniejszą niż sam trądzik jest towarzysząca mu hiperpigmentacja pozapalna. Podczas gdy wybicie może trwać tydzień lub dwa, spowodowane przez niego uszkodzenia i przebarwienia mogą trwać od trzech do sześciu miesięcy, nawet podczas aktywnych prób zanikania śladów. Oznacza to, że nawet gdy tekstura mojej skóry się poprawia, moja twarz nadal wykazuje skutki wyprysków sprzed miesięcy. Ostatecznie to po prostu nie wystarczyło, gdybym chciał mieć „nieskazitelną” skórę.

Ale po latach stosowania Retin-A, miejscowego kremu przeciwtrądzikowego z witaminą A, różnych form antykoncepcji i niezliczonych dostępnych bez recepty płynów do mycia twarzy, zdałam sobie sprawę, że problemem nie jest moja skóra. Chociaż tak, moja skóra nadal miała sporadyczne wypryski, które ostatecznie okazały się hormonalne, jedyny prawdziwy problem dotyczył mnie.

Kiedy zdałem sobie sprawę, że mam problem z pewnością siebie, a nie ze skórą, byłem w stanie rozwiązać problem. Zawsze miałem dużą pewność siebie, dzięki wartościom zaszczepionym przez moją matkę, ale problemy ze skórą były nieoczekiwaną przeszkodą. Niestety trądzik i przebarwienia nie zawsze rozwiązują się same na naszej osi czasu. Byłem więc zdeterminowany, aby zaakceptować i pokochać siebie dokładnie tak, jak byłem - wypryski, przebarwienia itp.

Moją największą inspiracją była głęboka wypowiedź, którą usłyszałem w wywiadzie, który wciąż często czytam, gdy potrzebuję delikatnego przypomnienia. Tracy Ellis Ross, jedna z nielicznych osób, które wachlałam, mówiła elokwentnie o tym, jak przezwyciężyła niską samoocenę i własną negatywną samoocenę. Zacytowała Pema Chödrön: „Czy w tej chwili możesz nawiązać bezwarunkową relację z samym sobą - tylko na wysokości, na jakiej jesteś, wadze, jaką posiadasz, z inteligencją, którą posiadasz i obecnym brzemieniu bólu - czy możesz wejść w bezwarunkową związek z tym? ”

Te słowa pomogły mi uświadomić sobie, że mam do czynienia ze wspólną walką, z którą mają do czynienia nawet celebryci. Kiedyś myślałem, że niepewność innych nie jest tak zła jak moja. Teraz zdaję sobie sprawę, że było to całkowicie niedokładne. Każdy na tej planecie miał niepewność, walkę lub negatywny pogląd na siebie w takim czy innym momencie. Zdaję sobie teraz sprawę, że nie jestem wyjątkowy pod tym względem, co pomaga mi czuć się mniej samotnie. Stałem się bardziej pełen nadziei, ponieważ wiedziałem, że jeśli inni ludzie mogą przezwyciężyć niską samoocenę, w końcu to zrobię.

Udało mi się przywrócić pewność siebie i ostatecznie poczucie własnej wartości, uświadamiając sobie, że jestem czymś więcej niż tylko swoimi niedoskonałościami. Nauczyłem się tego, stawiając czoła temu problemowi. Podczas gdy na początku czułam się nieswojo bez makijażu, który zakrywałby moją bliznę, zmusiłam się, aby przestać go nosić z tego właśnie powodu. Zacząłem częściej wychodzić z domu bez makijażu, zmuszając się do pokazania światu swojej niepewności. Bardzo szybko zdałem sobie sprawę, że nikogo nie obchodzi, czy moja skóra jest „nieskazitelna”, czy nie.

Pomijanie makijażu w moje najbardziej niepewne dni było ogromne, ale mówienie pozytywnych afirmacji na głos i z przekonaniem było najbardziej pomocne. Bez makijażu spojrzałbym w lustro i powiedziałbym pozytywne rzeczy o sobie, mojej skórze i całym moim życiu. Musiałem sobie przypominać, że jestem wart więcej niż wygląd, życie pełne przyjaciół, rodziny i wsparcia.

Oto jedna rzecz: na początku nie wierzyłem w pozytywne stwierdzenia - i czułem się dość głupio, mówiąc do siebie w lustrze. Ale robiłem to każdego dnia, aż znalazłem swoją drogę. Pracowałem nad sobą, dla siebie, sam. Ty i ty sami określacie swoją samoocenę, więc następnym razem, gdy poczujecie się niepewnie lub niepewnie, pamiętajcie, że wolno wam się tak czuć. Jednak w pewnym momencie otrzep się i pamiętaj, kim jesteś i dlaczego takie rzeczy jak czysta skóra i „doskonałość” - cokolwiek to jest - nie mają znaczenia. Wasza miłość własna jest teraz i zawsze będzie waszym największym darem dla siebie jako istoty ludzkiej.

Poznaj „Intuicyjne piękno”: przyjemną metodę pielęgnacji skóry, która zmieniła moją skórę

Interesujące artykuły...