Minimalistyczna codzienna rutyna makijażu na naszej stronie internetowej

Jakieś sześć miesięcy temu obudziłam się pewnego ranka z poczuciem spontanicznej motywacji do oczyszczenia bezdennej otchłani, jaką była moja kolekcja makijażu. Przechodziłem przez okres przejściowy w mojej karierze i życiu osobistym i wiesz, jak działa życie - jedna rzecz się zmienia, a zanim się zorientujesz, wywróciłeś cały swój świat do góry nogami. I to jest dokładnie to, co zrobiłem z makijażem: po tym, jak poczułem podskórne poruszenie tym, ile produktów mam, ale których nigdy nie użyłem, jednej soboty poświęciłem trzy godziny na wywrócenie moich pojemników na kosmetyki i szuflady i podzielenie ich na trzy kategorie: niezbędne (do zachowania), w połowie puste, w połowie rozlane śmieci (do wyrzucenia) i nieotwarte próbki, które kiedyś myślałem, że mogę użyć, ale szczerze mówiąc, prawdopodobnie nigdy nie (aby przekazać).

Zanim podrzuciłam cztery torby do makijażu w Los Angeles LGBT Center (tak przy okazji, wiedzieliście, że ma tam program darowizn na kosmetyki?), Zostałam z jedną walizką podróżną pełną makijażu. To była duża walizka podróżna, ale mimo to: była to najbardziej skromna moja kolekcja od lat. Od razu poczułem wyzwolenie. Jako ćwiczenie pozbycie się 80% makijażu zmusiło mnie do szczerości co do tego, które produkty kocham i chcę używać na co dzień- którym produktom chcę pozostać wierny i które muszę po prostu odpuścić.

Oczywiście przy specjalnych okazjach potrzebne są brokaty i kredki do oczu, których możesz nie używać na co dzień, a ja wciąż mam niewielki osobny zapas tych materiałów. Ale przez ostatnie sześć miesięcy moja zminimalizowana kolekcja makijażu zmusiła mnie do ustalenia codziennej rutyny makijażu, która wydaje mi się tak nowoczesna, świeża i idealna na ten rok, że po prostu musiałem się nią z Tobą podzielić. Chcesz wyglądać swobodnie, a jednocześnie czuć się swobodnie? Kontynuuj przewijanie, aby odkryć pięciominutowy, pięciostopniowy rytuał makijażu, który stosuję prawie codziennie.

5 minut, 5 produktów…

Tarte Double Duty Beauty Shape Tape Contour Concealer 27,99 zł,

Podkład nie ma miejsca w mojej rutynie podczas pięciominutowych dni makijażu, ale z naprawdę dobrym korektorem nawet go nie potrzebujesz. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​taśma Tarte Shape Tape to absolutnie najlepszy efekt dla twojego złotówki - tylko najmniejsza kropka produktu pod oczami, na czubku i po obu stronach nosa oraz na wszelkich niedoskonałościach zapewnia pełne, ale naturalne krycie, które utrzymuje się przez cały dzień . Co więcej, występuje w 14 odcieniach, więc obejmuje szeroką gamę odcieni skóry. Wbijam to w skórę za pomocą Beautyblendera i za każdym razem jestem pod wrażeniem rezultatów. Poza tym używam go prawie codziennie i nadal nie zabrakło mi tej oryginalnej tuby, którą otworzyłem sześć miesięcy temu.

Sisley Phyto-Lip Twist 50 $

Ten produkt jest sednem mojej pięciominutowej rutyny makijażu, ponieważ dosłownie rozsmarowuję go na całej twarzy. Przyznaję, że jest drogie (bardzo drogie), ale jest tak wszechstronny i zawiera wiele komplementów zawierających słowa „blask” i „bogini” że przysięgam, że warto. Oto oferta: te szalenie pigmentowane, zbyt nawilżające, by być prawdziwe, pomadki od Sisley mają w dotyku balsam do ust, ale efekt koloru szminki, i Używam ich wszędzie - na oczach, ustach i policzkach (Po prostu nakładam bezpośrednio z sztyftu i rozprowadzam palcami; to takie proste, że mój kot mógłby to zrobić) - aby uzyskać świeży, monochromatyczny wygląd, który zawsze wychodzi jak gangbusters. Za każdym razem, gdy noszę produkt Coral w ten sposób, ludzie zawsze pytają mnie, co mam na sobie, i wstrząsa się, gdy dowiadują się, że to ten sam kremowy produkt do ust na każdym kwadrancie mojej twarzy. (Odcienie Litchi, subtelny brązowawy nude i Candy, jasny róż gumy balonowej, to moje dwa inne ulubione.)

Palladio Średni / ciemny żel do brwi $ 6

Słuchać: Wypróbowałem praktycznie każdy koloryzujący żel do brwi na rynku, a ten wybór Palladio zapewnia najlepszy zwrot z każdej zainwestowanej złotówki. Pędzelek jest idealnie dopasowany, a formuła nie jest zbyt wodnista ani zbyt lepka, ale raczej, jak mówią Goldilocks żelu do brwi, w sam raz.

Glossier Haloscope 22,99 zł

Rzeczy do ust Sisleya ożywiają moje policzki, więc przypuszczam, że rozświetlacz nie jest do końca konieczny, ale przyznaję, że bez niego czuję się trochę naga. Po wklepaniu subtelnego, kremowego rozświetlacza Haloscope w kwarcu Glossier na moje kości policzkowe, łuk Kupidyna i czubek nosa, po prostu służy temu naturalnemu, młodzieńczemu, rozświetlonemu od wewnątrz blaskowi, o którym wszyscy zawsze mówią. W ten sposób zajmuje miejsce w rutynie obejmującej pięć produktów.

Tusz do rzęs Too Faced Better Than Sex 25 USD

Tusz do rzęs o najbardziej chwytliwej nazwie w historii jest również tuszem do rzęs, który wybrałem jako mój wypróbowany i sprawdzony. Nie jestem wyjątkowa w mojej miłości do tego pozbawionego płatków, całodziennego produktu, który zapewnia idealną równowagę długości, objętości i skrętu, ale mam moc pisemnego potwierdzenia jego wyższości, więc to właśnie tutaj robię.

Po ukryciu i pokolorowaniu twarzy produktami wymienionymi powyżej, pokrywam dolną i górną część rzęs pięcioma ruchami tego materiału i jestem gotowy na podbój planety. Albo przynajmniej moja następna historia z naszej strony internetowej.

Zapytaj wizażystę: kompletny przewodnik dla początkujących na temat stosowania makijażu

Interesujące artykuły...